
Fakty i mity na temat metody Tomatisa
Metoda Tomatisa to intensywna stymulacja neurosensoryczna, która w pozytywny sposób wpływa na rozwój, a także poprawia zachowanie. Na jej temat narosło jednak wiele mitów, z którymi często się spotykamy. O jakie dokładnie informacje chodzi?
MIT: Metoda Tomatisa kierowana jest tylko i wyłącznie do dzieci
Zdecydowanie nie jest to zgodne z prawdą, choć oczywiście najczęściej jest ona wdrażana właśnie w przypadku najmłodszych, czyli dzieci. Jej zakres zastosowań jest w praktyce na tyle szeroki, że sprawdzi się ona również w przypadku osób w podeszłym wieku, a także z problemami takimi jak kłopoty z koncentracją, pamięcią oraz kreatywnością.
FAKT: Metoda jest w pełni bezpieczna oraz całkowicie nieinwazyjna
Prawdziwą informacją jest natomiast to, że technika ta jest całkowicie bezpieczna oraz nieinwazyjna. To ważna wiadomość dla osób zastanawiających się nad tym, czy rzeczywiście warto z niej skorzystać, czy może skierować swoją uwagę na inne metody. Oczywiście efekty mogą różnić się w zależności od osoby, jednak wynika to po prostu z indywidualnych predyspozycji i danego przypadku.
MIT: Sesja zawsze trwa dwie godziny
Następną informacją niezgodną z prawdą jest to, że jedna sesja bez wyjątków trwa dwie godziny. W praktyce pojedyncza Terapia Tomatisa może trwać krócej, zwłaszcza w przypadku dzieci. Jednak rzeczywiście prawdą jest to, że czas stopniowo jest wydłużany, co pozwala zintensyfikować efekty sesji.
PRAWDA: Metoda nie sprawdzi się przy nieodwracalnej utracie słuchu
Metoda Tomatisa ma wiele zastosowań i może dawać naprawdę wiele korzyści. Nie sprawdzi się jednak wtedy, gdy doszło do nieodwracalnej utraty słuchu. Można jednak wdrożyć ją wówczas, gdy słyszalność jest na stosunkowo niskim poziomie i wtedy jest ona wręcz zalecana.
Terapia Tomatisa to jedna z naszych specjalizacji. Jeśli chcesz dowiedzieć się niej więcej, a także ustalić, czy w danej sytuacji może się ona sprawdzić, serdecznie zachęcamy do bezpośredniego kontaktu. Chętnie udzielimy dodatkowych informacji na jej temat.